Wokół napojów typu „zero” narosło już mnóstwo mitów. Na ich opakowaniach w miejscu podania wartości odżywczych widnieje jasna informacja na temat tego, że niemalże nie zawierają one żadnych kalorii (mogą zawierać maksymalnie 4 kcal / 100 g i wedle prawa wciąż są wtedy uznawane za produkty bezkaloryczne). Niektórzy jednak nie potrafią w to uwierzyć. Spora ilość osób zniechęca innych do picia napojów bez kalorii, twierdząc, że w rzeczywistości są one kaloryczne i powodują szybsze przybieranie na wadze. Jak to jest z tym naprawdę? Czy cola zero tuczy? Czy napoje uznawane za bezkaloryczne mogą mieć swoje miejsce w diecie odchudzającej, czy nawet z nich należałoby zrezygnować, jeśli chce się dbać i o swoje zdrowie, i o swoje ciało?

Czy cola zero tuczy?

Zanim jakikolwiek produkt spożywczy trafi na rynek i przedostanie się na sklepowe półki, jest oczywiście wielokrotnie sprawdzany. Bada się go pod kątem bezpieczeństwa i ewentualnego długoterminowego wpływu na zdrowie, ale też sprawdza się, czy zaznaczone na opakowaniu informacje oraz dane umieszczone w tabeli wartości odżywczych są zgodne z prawdą. Nie ma takiej możliwości, by producent w którymś miejscu skłamał. Skoro więc twierdzi, że jego napój nie zawiera kalorii, to taka jest prawda. A od czego ludzie tyją? Tylko i wyłącznie od nadwyżki kalorycznej. Można nawet jeść totalnie niezdrowo i żywić się samą czekoladą, a i tak chudnąć, o ile swoim jadłospisem nie będzie się przekraczać swojego dziennego zapotrzebowania na energię (czyli kalorie). Wnioski są bardzo proste. Czy cola zero tuczy? Absolutnie nie.

Insulina w produktach

Do tej pory wiele osób oskarżało również colę zero o doprowadzanie do produkcji zwiększonej ilości insuliny. Gdyby tak było, rzeczywiście nie byłaby to dobra reakcja. Nagłe i gwałtowne wyrzuty insuliny mogłyby uwrażliwić na nią komórki, przez co z czasem totalnie przestałyby one na nią reagować. Wskutek tego organizm starałby się produkować jeszcze więcej insuliny, a insulina prowadzi niestety do odkładania większej ilości komórek tłuszczowych. Tutaj trzeba sobie jednak wyraźnie powiedzieć, że cola zero nie doprowadza wcale do wyrzutu tego hormonu. Zawarte w niej słodziki nie zwiększają produkcji insuliny i nie mają żadnego wpływu na gospodarkę cukrową, co potwierdzono w badaniach naukowych. Czy cola zero tuczy? Nie i nie podnosi ani poziomu glukozy we krwi, ani poziomu insuliny. Czasami wręcz warto wypić ją na diecie, ponieważ znakomicie zaspokaja ona uczucie głodu i daje pewną satysfakcję, ponieważ kojarzy się z czymś słodkim i zakazanym.